Powstał kolejny walentynkowy miś. Bardzo mi się podoba, choć napsuł mi troszkę krwi podczas przyszywania kończyn. Skończyło się to źle, bo złamałam igłę. Robiłam za małym szydełkiem(2mm) i igła nie mogła przejść przez tułów, więc muszę zainwestować w większe szydełko i nową igłę.
Miś został wykonany z dwóch nitek białej włóczki akrylowej YarnArt szydełkiem 2 mm.
Serduszko zostało zrobione z włóczki tej samej firmy, tyle że czerwonej i tym samym szydełkiem.
A tak prezentuje się mały brój:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz