sobota, 12 kwietnia 2014

Mała Mi

Witam :)
Mamy nareszcie weekend i można odpocząć. Ja  tak na prawdę będę odpoczywać  w maju, bo zaraz koniec mojej edukacji w szkole średniej i będzie więcej czasu na szydełkowanie oraz planowanie co dalej.
A dziś chciałbym Wam przedstawić Małą Mi. Bohaterowie Doliny Muminków bardzo mi się podobają a wykonywanie ich jest bardzo przyjemne, więc kiedy dziewczyna brata poprosiła mnie o zrobienie Małej Mi bardzo się ucieszyłam. Jako pierwszy powstał Muminek i możecie znaleźć go tu.
Zanim zabrałam się do jej zrobienia przejrzałam zdjęcia w internecie i dzieła innych dziewczyn, które Małą Mi już robił. W większości przypadków wredotka miała wyszywany nos ja jednak wole aby moim maskotkom coś odstawało na twarzy i zrobiłam jej przyszywany. A czy wygląda z nim lepiej czy gorzej możecie sami ocenić.


Problemem były włosy, gdyż one sterczą a same sterczeć niestety nie chciały nawet gdy je związałam na górze nitką. Pomyślałam, że można by je czymś usztywnić i padło na cukier, bo został mi roztwór po usztywnianiu kurek. Włosy moczyły się całą noc i schły następny dzień. Z początku stały ładnie i sztywno jednak później się trochę roztrzepały. W dotyku są dość kujące i gdybym robiła dla małego dziecka nie użyłabym cukru i kombinowała z czymś innym. 
Mała Mi zainteresowała moje żółwie, które wylegiwały się w swoim baseniku. 
Mała mi została wykonana szydełkiem 3 mm.Włosy zostały zrobione z włoczki  Yarn Art Cotton Soft,ciało to akrylowa  Pearl, ubranko to połączenie akrylu z wełną, nogi i kokardka to Kotek.



A Wam jak się podoba Mała Mi w moim wykonaniu? 



6 komentarzy:

  1. Mała Mi jest rzeczywiście mała i fajnie wygląda a co do usztywnienia włosów to może krochmalem ?

    OdpowiedzUsuń
  2. Może faktycznie krochmal by się sprawdził, jednak boje się czy by nie został biały meszek.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zawsze możesz spróbować na jakiejś niedługiej nitce i zobaczyć efekt

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wiedziałam, że masz żółwie :)
    Mała Mi wyszła fajnie, a że włosy nie chcą sterczeć... zawsze możesz powiesić ją do góry nogami? :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, ja mam dużo zwierzaków. Ostatnio pies zazdrośnik nie pozwalał mi zrobić zdjęć, dopiero jak mu strzeliłam kilka fotek to dał mi spokojnie obfotografować moje dzieła. Doi góry nogami tez dobrze będzie wyglądać :D

      Usuń
  5. ha ha ha zabójcza jest no rewelacja

    OdpowiedzUsuń