sobota, 5 kwietnia 2014

Lalka

Jest! Nareszcie skończyłam lalkę w całości. Sweterek dla niej męczyłam prawie miesiąc, bo zmieniałam wielokrotnie koncepcje ale się udało. Dorobiłam jej kilka małych dodatków, dzięki czemu wygląda bardzo dziewczęco. Na pomysł wykonania  takiej lalki wpadłam przeglądając jakiegoś bloga. Lalka przypomina i była  wzorowana na  lalaloopsy. Robiłam ją całkowicie z głowy, nie chciałam korzystać z opisu krążącego po internecie, bo zwyczajnie nie przypadł mi do gustu. Dzięki czemu jest jedyna i wyjątkowa. Jest to największa zabawka jak do tej pory wykonana przeze mnie na szydełku.
Upodobała sobie huśtawkę przed domem.

Została wykonana z Kotka i Kocurka szydełkiem 3 mm. Chciałam aby była w 3 kolorach, różowym na ciało i niebieskim włosy a szary jako dodatek.. Jednak też nie chciałam aby była całkiem goła po rozebraniu i zrobiłam jej podkoszulek z wełnianej włóczki  w kolorze butelkowy.
Dzięki ładnej pogodzie mogłam zrobić jej zdjęcia na zewnątrz.




Lalka została wypchana wypełnieniem  poliestrowym i mierzy ok. 40 cm. Spódniczkę jak i bluzeczkę da się ściągnąć. 
Uroku dodają jej kwiatki na bucikach i kokardka w włosach.
Lalka jest do przygarnięcia, chętnych zapraszam na priv. 

7 komentarzy:

  1. Tyle pracy w to włożyłaś! Podziwiam Cię. Ja się własnie zastanawiam nad kupnem grubej włóczki, żeby nie musieć machać szydełkiem w nieskończoność przy robieniu większych zabawek...
    A lalka jest śliczna :) Szczególnie podoba mi się pomysł z włosami i z kucykami! I te kwiatuszki na butach <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Super wygląda, przynajmniej nie jest taka chudzina jak te z gotowych wzorów, jak patrze na tamte to mam wrażenie, że nie nadają się do zabawy tylko na półkę by je podziwiać, a twoja jak najbardziej bo wygląda na solidną. Duży plus za zdejmowane ubranka. Dzieci to uwielbiają :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuje bardzo. Właśnie nie chciałam aby była chuda, bo jak się bawić taką lalką? Może nie jest najcudowniejsza ani zbyt kolorowa a ubranko nie jest najwyższych lotów ale jestem zadowolona :). Ja december korzystam z twojej rady na blogu i łącze włóczki w dwie nitki ale kupno grubszej włóczki to też sposób, choć ciężko dostać taką w odpowiednim kolorze i cenie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cenowo dość tanio wychodzi włóczka firmy Arelan o nazwie Kotek i jest gruba ( w ich sklepie internetowym kosztuje bodajże 6zł z jakimś hakiem chyba że się coś zmieniło) i mają bardzo bogatą kolorystykę. Moja lalka Klementyna była nią robiona. A i jeszcze możesz sobie poszukać włoczki firmy Grażka też nie jest droga ( bodajże 3,50 za motek) tyle że ma motki po 50 gram i niezbyt ciekawe kolory. Obie firmy są z Łodzi.

      Usuń
  4. Ja właśnie, korzystam z Kotka i Kocurka, Dora też jest dość tania i z połyskiem. Ja jednak myślę aby przestawić się na bawełnę z akrylem a konkretniej Yarn Art Jeans.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy nic nie robiłam z Yarn Art Jeans także nie wypowiem się na ten temat. Ostatnio testuję Red Heart Bella ale i tak chyba wolę kotka i kocurka.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeans jest przyjazną włóczką. Miła w dotyku i nie ma takich włosków jak sam akryl. Można bez problemu łączyć z Alize Cotton Gold czy Zitron Polo - bardzo podobne włóczki :)

    OdpowiedzUsuń