dzisiaj mam dla Was koszyk. Bardzo dawno nie robiłam koszyków, bo w sumie nie wyszły zbyt ciekawie jeśli ktoś ma ochotę zobaczyć poprzednie to zapraszam tu i tu. Ktoś kiedyś na grupie szydełkowej wrzucił fajny koszyk i zapisałam sobie schemat. Urodziny sąsiadki zmotywowały mnie do tego aby wykorzystać owy schemat i zrobić koszyk.
Użyłam tutaj kordonka Babylo 10 DMC i niemieckiej Aidy i szydełka 1,50 mm. Mam nadzieję, że kolory
do siebie pasują, bo nie byłam do końca przekonana.
Koszyk usztywniałam na mieszance wikolu i Ługi na misce, którą notabene później potłukłam ale idealnie nadała kształt koszykowi. Jak widać na zdjęciu jeden bok trochę oklapł, bo jedna strona się usztywniła bardziej a druga mniej (czemu? nie wiem). Wzór nie był trudny i dość szybko mi się go przerabiało choć nie lubię robić z kordonków. Nie jestem ekspertem w usztywnianiu koszyków ale jakieś tam postępy są.
Do koszyka wsypałam różne cukierki, zapakowałam w celofan i mogłam wręczyć prezent.
A o to schemat na koszyk:
Jak Wam podoba się moje trzecie podejście do tematu koszyków?
Piękny koszyczek. Śliczny wzór i cudowne kolory.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Bardzo ładny koszyk, a jaki super prezent ;)
OdpowiedzUsuńBardzo udany koszyk i jednocześnie świetny pomysł na prezent.
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na prezent. A i koszyk ładnie wyszedł :)
OdpowiedzUsuńTeż zrobiłam kilka takich koszyków :) Prawdę mówiąc też potłukłam miseczkę na której usztywniałam hi hi :D Koszyczek wyszedł piękny, kolory jak najbardziej pasują, fajny pomysł na prezent ;) Moje koszyczki wyginają się jak coś do nich wsypię, muszę jeszcze popracować nad usztywnieniem...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Fajny koszyk! :) Pasują do siebie te kolory.
OdpowiedzUsuńZ tym usztywnianiem to jest zabawa... Często mi się zdarza, że jakaś część koszyka czy bombek po wyschnięciu jest miękka (nie wiem dlaczego... Ługa z wikolem jest dobrze wymieszana, a robótka jest równo zanurzona w usztywniaczu). Jak takie coś się dzieje, to smaruję za pomocą pędzla jeszcze raz felerne miejsce, zostawiam robótkę do wyschnięcia i jest ok :)
Bardzo fajny, wygląda oryginalnie ;)
OdpowiedzUsuńŚliczna i wzór pewnie podkradne :) !
OdpowiedzUsuńDodatkowo nominuje Cie do zabawy Liebster Blog Award. ;)