mamy mały poślizg. Już na dobre zaczął się maj a ja dopiero podsumowuje kwiecień ale już się tłumaczę i zwalę winę na długi weekend, który u mnie rozpoczął się 25-go wraz z zakończeniem roku szkolnego no i maturami. Ostatnie co wydziergałam to kosmetyczka i od tego czasu nie miałam szydełka w łapce.
Wydziergałam dość sporo rzeczy w tym miesiącu i wielu jeszcze nie opublikowałam ale obiecuje nadrobić zaległości :)
W takim razie przejdźmy do podsumowania.
Co udało mi się wykonać:
- Podkładki pod kubki 6 szt.
- Mała Mi
- Kurczaki
- Komin
- Smok
- Serwetka do koszyka
- Króliczek
- Kokoszki 2 szt.
- Kosmetyczka
- Czapka
- Opaska na włosy
- Mały koszyk
- Koszulki na styropianowe jajka
- Motylki 6 szt.
- Zawieszki do kluczy 2 szt.
- Szal węzłami salomona
- Żyrafa
Zastanawiam się czy nie spruć szala i zrobić coś innego.
A na koniec oczywiście moje małe dzieła.Jak się przyjrzycie możecie dostrzec kilka rzeczy jeszcze nie opublikowanych :)
Pozdrawiam i życzę miłego tygodnia.
sporo tego zrobiłaś :)
OdpowiedzUsuńZgadza się. Aż mi się coś dzieje, że ja tyle nie szydełkuję... Dziewczyno! W takim tempie zasypiesz nas amigurumi, zanim zdążymy stworzyć choć połowę tego, co Ty :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za pomyślne wyniki matur :)
Dziękuje :)
OdpowiedzUsuńNie robię ich tak dużo aby nie mieć czasu na inne zajęcia. Miałam dość dużo wolnego a do tego święta goniły więc jakoś tak wyszło. Poza tym mam wrażenie, że im dłużej szydełkuję tym szybciej idzie mi kolejna praca, ręka się wyrabia.
Przestań już się tłumaczyć. Dobijasz mnie ;D
UsuńPiękna mała Mi :) Ciekawa jestem Twojej żyrafy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń